Udana inauguracja – 3 punkty z Lutnią

W rozegranym dziś na stadionie w Piszczacu meczu XVIII kolejki IV ligi lubelskiej Łada pokonała na  Lutnię 2:1. Obie bramki dla naszej drużyny zdobył Jurij Perin. Po końcowym gwizdku doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji, po której dwóch piłkarzy obejrzało po czerwonej kartce.

To był dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny. Pierwsze fragmenty spotkania to nieznaczna przewaga zmobilizowanej do walki Lutni. Od 10 minuty to Łada przejęła inicjatywę. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 17 minucie znakomite dośrodkowanie z rzutu rożnego Damiana Rataja strzałem głową na gola zamienił Jurij Perin. Waleczna postawa i widoczne gołym okiem doświadczenie ukraińskiego napastnika zaowocowały po raz drugi w 32 minucie gry. Po błędzie obrońcy Lutni piłkę przejął Patryk Dorosz, a chwilę później dograł ją do wychodzącego na czystą pozycję Perina. Ten będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy podwyższył na 2:0.

Niestety sześć minut później, w dość pechowych dla Łady okolicznościach, drużyna Lutni zdołała zdobyć kontaktowego gola. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka w zamieszaniu podbramkowym trafiła „na nogę” leżącego na murawie Patryka Żubera. Ten, sobie tylko znanym sposobem, umieścił ją w siatce Łady.

Po tym trafieniu gospodarze na chwilę złapali wiatr w żagle. Czujna postawa naszej defensywy zapobiegła jednak wszelkim próbom stworzenia zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Łukasza Szawarę.

Pod koniec pierwszej części meczu Łada mogła cieszyć się z podwyższenia prowadzenia. Znakomity bezpośredni strzał z rzutu wolnego oddał Damian Rataj, ale na przeszkodzie tym razem stanęła poprzeczka.

Po zmianie stron Łada cofnęła się do defensywy z przodu pozostawiając czyhających na kontrę Jurija Perina i Patryka Dorosza. Taka taktyka spowodowała, że Lutnia odważniej zaczęła atakować bramkę naszego zespołu. Piłki dośrodkowywane w pole karne skutecznie „kasowali” jednak Paweł Sobótka i Grzegorz Mulawa. Na szczególną pochwałę zasłużył w tym meczu niewątpliwie Piotr Mazurek, który mimo wciąż bardzo młodego wieku, ze stoickim spokojem odbierał piłkę rywalom i obsługiwał kolegów z drużyny dokładnymi podaniami. Dobry występ zaliczyli też Damian Rataj, Dominik Skubisz i wprowadzony po przerwie Dariusz Kuliński.

W tej odsłonie Łada miała kilka okazji do podwyższenia rezultatu (większość po stałych fragmentach gry), ale żadnej nie udało się wykorzystać. Gospodarze do końca wierzyli, że uda im się doprowadzić do wyrównania – w ostatnich minutach oglądaliśmy więc rozpaczliwe centry w pole karne Łady, ale wynik nie uległ już zmianie.

Po końcowym gwizdku sędziego doszło do przepychanek pomiędzy zawodnikami obydwu drużyn. Piłkarze z Piszczaca mieli pretensje do cieszącego się z wygranej, ich zdaniem w nieodpowiedni sposób, Łukasza Szawary. Na pomoc koledze z drużyny ruszył Marcin Strzelczyk i po chwili wywiązała się szamotanina z udziałem większości zawodników. Sędziom po jakimś czasie udało się rozdzielić obie strony i „w nagrodę” obdzielili piłkarzy kartkami po jednej żółtej i jednej czerwonej. W ten sposób wykluczony z gry w kolejnych meczach został „Strzała”, natomiast „Szawar” miał więcej szczęścia, bo obejrzał „tylko” żółty kartonik. Sprawa będzie jeszcze analizowana przez wydział dyscypliny LZPN.

Zasłużyliśmy dziś na wygraną, bo byliśmy lepszym zespołem. Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jedziemy na trudny teren. Tym bardziej naszym zawodnikom należą się słowa uznania. Myślę, że o losach dzisiejszego spotkania zadecydowała przede wszystkim doświadczenie nowo pozyskanych zawodników – powiedział po meczu trener Ireneusz Zarczuk.

Gra Łady w dzisiejszym meczu mogła się podobać. Widać, że jest to zdecydowanie lepszy zespół niż ten, który oglądaliśmy w rudzie jesiennej. Bardzo dobrze wypadli dziś nowi zawodnicy, ale na pochwałę zasługują też nasi wychowankowie, którzy przy doświadczonych kolegach grają odważniej i pewniej – cieszył się w rozmowie z serwisem ladabilgoraj.pl jeden z biłgorajskich kibiców obecnych na meczu w Piszczacu. – Gdyby udało się wykorzystać choćby jeszcze jedną ze stworzonych sytuacji ten mecz wyglądałby inaczej; obyłoby się bez niepotrzebnych nerwów w końcówce – dodał.

Łada dopisuje do swojego konta cenne trzy punkty.

Lutnia Piszczac – Łada Biłgoraj 1:2 (1:2)

’38 Żuber – ’17, ’32 Perin

Skład: Szawara – Misiarz, Mulawa, Sobótka, Mielniczek (46′ Kuliński) – Rataj (80′ Birut), Stetskiv, Mazurek, Skubisz (70′ Czok) – Perin, Dorosz (89′ Konopka)

DSC_9833

Za tydzień inauguracja rundy na stadionie przy Targowej w Biłgoraju. Rywalem „biało-niebieskich” będzie ostatni w tabeli LKS Milanów. W tym meczu gramy wyłącznie o zwycięstwo! Mecz rozegrany zostanie w niedzielę, 19 marca, o godzinie 14:00.