Kanonada na Targowej

W sobotnim meczu Łada 1945 Biłgoraj nie dała najmniejszych szans gościom i pewnie pokonała Granicę Lubycza Królewska aż 8:1.

Strzelanie dzisiejszego popołudnia na Targowej rozpoczął w 23 minucie Josue Oliveira da Silva, który wykorzystał prostopadłe podanie od Aleksa Goncharevicha. Trzeba jednak powiedzieć, że do tego momentu niewiele się działo na boisku. Poza sytuacjami Adama Pawluka z 3 minuty i Jakuba Siembidy z 7 minuty meczu, Łada nie zagroziła znacząco bramce strzeżonej przez Jakuba Wyłupka.

Ale jak się zaczęło strzelanie, tak skończyło się w 87 minucie meczu…

Siedem minut później po pierwszej bramce groźnie głową strzelał Michał Skubis, a piłkę dograł mu Dariusz Kuliński. Minutę później było już 2:0. Błąd obrony gości przy wyprowadzaniu piłki spod własnej bramki wykorzystał Josue. Przejął on piłkę na 18 metrze i precyzyjnym strzałem pokonał Wyłupka. W 30 minucie pierwszą swoją bramkę w tym meczu strzelił Jakub Kołodziej. W zamieszaniu w polu karnym przejął piłkę i z bliskiej odległości pokonał golikpera gości. A w 40 minucie Kołodziej podwyższył na 4:0. Wykorzystał on podanie Josue i w sytuacji sam na sam nie dał szans Wyłupkowi. Na tym Łada zakończyła strzelanie w pierwszej połowie.

Druga bramka Jakuba Kołodzieja była bramką numer 99 strzeloną w tym sezonie przez Ładę. Kibice na stadionie zastanawiali się więc, kto będzie autorem bramki numer 100. Na odpowiedź musieliśmy czekać tylko do 51 minuty. Wtedy to do rzutu wolnego podszedł Goncharevich i fantastycznym uderzeniem nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gości. Jak strzelać bramkę numer 100 w sezonie, to tylko w taki sposób!

A dwie minuty później Josue podwyższył na 6:0, strzelając tym samym hattricka w dzisiejszym meczu. Wykorzystał on kolejne nieporozumienie w szeregach obrony gości. W 54 minucie meczu miała miejsce niecodzienna sytuacja. Bramkarz gości złapał piłkę tuż przed polem karnym, za co w konsekwencji zdarzenia obejrzał czerwoną kartkę. W 70 minucie spotkania honorową bramkę, tym razem po błędzie Jakuba Siembidy, strzelił dla Granicy Oleksandr Kuhsh – Vasylyshyn. W 78 minucie meczu świetną okazję do podwyższenia miał Patryk Dorosz, ale jego strzał świetnie obronił Vladyslav Maslovskyi, który zastąpił w bramce Wyłupka. A w ostatnich pięciu minutach meczu dwie bramki dołożył jeszcze Damian Chmura. Najpierw w 85 minucie wykorzystał on dośrodkowanie z rzutu wolnego Michała Skiby, a w 87 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego Aleksa Goncharevicha.

A już za tydzień, tj. w niedzielę 18 czerwca Łada pojedzie na mecz do Krasnobrodu z tamtejszym Igrosem. Zapraszamy!

 

Łada 1945 Biłgoraj – Granica Lubycza Królewska 8:1
1:0 Josue 23′, 2:0 Josue 30′, 3:0 Kołodziej 33′, 4:0 Kołodziej 40′, 5:0 Goncharevich 51′, 6:0 Josue 53′, 6:1 Kuhsh – Vasylyshyn 70′ 7:1 Chmura 85′ 8:1 Chmura 87′

Łada – Charkot – Josue (66 – Cherniuk), Chmura, Kuliński (71 – Kapuśniak), Kołodziej (71 – Hanas), Skubis (61 – Szarlip), Siembida (82 – Misiarz), Skiba, Nawrocki (61 – Dorosz), Pawluk (61 – Cynka), Goncharevich

Granica – Wyłupek – Olenkiewicz (37 – Chojna), B. Kulpa, Ogonowski (23 – Muca), Horin, J. Kulpa, Kuhsh – Vasylyshyn (76 – Fil), Boiarchuk, Budzyński, Trybała, Grzelak

 

Zdjęcia jak zwykle dzięki uprzejmości niezawodnego Karola Kotwisa